Gospodarka obiegu zamkniętego – czy jej zasady możemy wdrożyć we własnym domu?
Według WWF do 2050 roku tylko 10% lądów na Ziemi, będzie wolne od ingerencji człowieka. Wpływ ludzi na środowisko jest ogromny. Rabunkowe pozyskiwanie zasobów naturalnych oraz miejsc pod kolejne uprawy wpływa na zaburzenie bioróżnorodności i wymieranie kolejnych gatunków roślin i zwierząt. Należy pamiętać, że człowiek i natura są wzajemnie zależne. Presja wywierana na środowisko odbija się na dobrobycie i zdrowiu całych społeczeństw.
Spis treści
Czym właściwie jest Gospodarka Obiegu Zamkniętego?
Nic nie może jednak trwać wiecznie i pomału zaczynamy rozumieć, że gospodarka rabunkowa prowadzi w prostej linii do zagłady. Współczesne zagrożenia ekologiczne wymuszają zmiany w strategiach gospodarczych na całym świecie. Model gospodarki, zmniejszający negatywny wpływ galopującej produkcji i konsumpcji to Gospodarka Obiegu Zamkniętego (GOZ). W literaturze pojawiają się jeszcze takie określenia jak gospodarka cyrkularna, okrężna, czy też circular economy, ale wszystkie sprowadzają się do jednego – przeprojektowaniu gospodarki na wzór naturalnych, zamkniętych cyklów występujących w przyrodzie np. obiegu materii czy wody. GOZ dąży do wydłużania cyklu życia każdego wprowadzonego do gospodarki surowca, materiału czy gotowego produktu. Tworzenie zamkniętych procesów produkcyjnych prowadzi tym samym do ograniczenia marnotrawstwa, zużycia energii, powstawania odpadów, szkodliwych emisji i zużycia surowców naturalnych.
Ktoś może powiedzieć: „Super, to niech zmieniają”… ale nie tędy droga. Każdą gospodarkę tworzą ludzie, a więc i każdy z nas. Warto więc zacząć stosować ideę GOZ już w obrębie własnego gospodarstwa domowego i życia codziennego poprzez świadome wybory.
Gospodarka obiegu zamkniętego w większej skali
Gospodarka Obiegu Zamkniętego odnosi się przede wszystkim do szeroko pojętej energetyki, przemysłu i rolnictwa. Coraz częściej stawia się na Odnawialne Źródła Energii, ograniczając wydobycie wyczerpywalnych surowców naturalnych. Fotowoltaika, pompy ciepła, oczyszczalnie przydomowe to tylko niektóre z możliwych rozwiązań, które możemy rozważyć jako indywidualni użytkownicy. Często tego typu instalacje budowane są w obrębie osiedli lub kilku gospodarstw domowych, rozkładając tym samym koszty całej inwestycji. Ciepło oraz gazy palne to często produkty uboczne wielu procesów technologicznych. Gaz bogaty w metan można odzyskiwać ze składowisk odpadów, oczyszczalni ścieków czy produkcji rolniczej i hodowli zwierząt. Następnie, jako pełnowartościowe paliwo gazowe, może być wykorzystywany do produkcji energii elektrycznej i ciepła. Jako pracownicy różnych branż i sektorów, a także zwykli użytkownicy energii elektrycznej czy ciepła mamy wpływ na rozwój i transformację krajowego przemysłu i energetyki. Wybierajmy mądrze!
Gospodarka obiegu zamkniętego w skali gospodarstwa domowego
Skoro mamy zacząć wdrażanie Gospodarki Obiegu Zamkniętego od własnego podwórka to może połączyć GOZ z oszczędnościami? Tu wkraczają coraz popularniejsze inicjatywy Zero Waste lub Less Waste, których głównym celem jest wyeliminowanie lub ograniczenie powstawania odpadów. Sposobów na zmniejszenie ilości śmieci jest wiele, a większość opiera się na rozwiązaniach sprzed lat, gdy półki świeciły pustkami, a ludzie musieli sobie radzić z niedoborami większości artykułów.
Zakupoholizm i moda
Jaka jest pierwsza i główna zasada GOZ i Zero Waste? Kupujmy to, co nam jest naprawdę potrzebne. Pamiętajmy, że do produkcji każdej rzeczy, którą mamy w zasięgu wzroku, zużyto określoną ilość surowców, wody i energii. Nie podążajmy za modą, wymieniając co roku telefon, czy kupując kolejny niepotrzebny gadżet. Czy wiesz, że do produkcji smartfona wykorzystuje się nawet 1200 litrów wody? Zapytacie pewnie, jak to możliwe. Wystarczy pomyśleć, ile różnych materiałów wchodzi w skład każdego telefonu: tworzywa sztuczne, metale, szkło. Wydobycie, przetworzenie, wyprodukowanie, transport, wytworzenie klejów, barwników, montaż, opakowanie, transport. Robi wrażenie?
To teraz weźmy tani T-shirt z sieciówki, kosztuje kilkanaście złotych, a jego produkcja pochłonęła aż 2700 litrów wody. Dołóżmy do tego emisję CO2, wprowadzone do środowiska mikrowłókna i w końcu fakt, że nasz T-shirt po kilku miesiącach użytkowania trafi do śmieci. Warto więc korzystać ze sklepów z używaną odzieżą, czy wszelkich bazarków w mediach społecznościowych. Można tam znaleźć wysokiej jakości odzież oraz dodatki i dać im drugie życie. Więcej na temat ubrań z drugiej ręki znajdziecie we wpisie „Ubrania z drugiej ręki: 5 powodów, by ich używać”.
Zamiast kupować chemię i kosmetyki o niepewnym składzie, zapakowane w kilkuwarstwowe opakowania, które dodatkowo przyjechały z drugiego końca świata, warto zacząć samemu bawić się w małego chemika. W Internecie można znaleźć mnóstwo przepisów na domowe kosmetyki i chemię gospodarczą.
Coś dla ciała, czyli artykuły spożywcze
W przypadku artykułów spożywczych zwracajmy uwagę skąd pochodzą poszczególne produkty. Postawmy na lokalnych producentów i sezonowe warzywa i owoce. Ograniczmy kupowanie już zapakowanych produktów, w zamian za to używajmy wielorazowych, materiałowych toreb na zakupy. Jeżeli wybieramy zapakowany towar, to postawmy na szkło lub papier (najlepiej makulaturowy) oraz wykorzystujmy wielokrotnie takie opakowania. Coraz częściej spotyka się wszechobecne kiedyś opakowania zwrotne. Do łask wracają również domowe sposoby konserwowania żywności (kto nie zjadłby domowego dżemu truskawkowego w środku zimy?). Unikajmy jedzenia na wynos. Zacznijmy wykorzystywać odpadki roślinne poprzez ich kompostowanie. Jeżeli szukasz innych wskazówek jak być zero waste w kuchni zachęcam do przeczytania wpisu „ZERO WASTE w kuchni – 23 podpowiedzi”.
Wielorazówki mogą być trendy
Nie jest tajemnicą, że każdy produkt jednorazowy, jak sama nazwa wskazuje, po jednym użyciu trafia do kosza. Pamiętając ile potrzeba wody, energii i różnego rodzaju materiałów do produkcji każdej rzeczy, która za chwilę trafi na składowisko odpadów, albo w skrajnie nieodpowiedzialnych przypadkach do lasu lub domowego kotła, warto postawić na produkty wielorazowego użytku, których cykl życia jest dużo dłuższy.
- Wielorazowe produkty higieniczne – zaczynając od chusteczek do nosa, poprzez waciki kosmetyczne, podpaski, wkładki higieniczne i laktacyjne, aż do kubeczków menstruacyjnych,
- Maszynki do golenia na żyletki, kompostowalne patyczki higieniczne,
- Pieluszki wielorazowe dla dzieci – zdrowsza i bardziej eko alternatywa dla jednorazówek, których dziecko zużywa, do czasu odpieluchowania, nawet 6 tysięcy sztuk. Do tego trzeba dołączyć myjki i podkłady do przewijania. Bez obaw, to nie czasy gotowania i prasowania tetry. Nowe systemy są prostsze, skuteczniejsze i do tego bajecznie kolorowe. Warto więc ograniczyć zużycie jednorazówek i przejść na wielopieluchowanie. Wszystko możemy znaleźć w sklepach internetowych np. w Wieluszki.pl,
- Butelki wielokrotnego użytku np. z filtrem, zamiast kupowania butelkowanej wody mineralnej,
- Bambusowe lub stalowe słomki do napojów,
- Materiałowe torby i woreczki na zakupy,
- Bawełniane lub lniane ściereczki, kuchenne myjki ze sznurka konopnego.
Repair Café, czyli kawiarenki naprawcze
Niestety żyjemy w czasach, gdzie większość produktów uważana jest za jednorazowe lub takie, których nie opłaca się naprawiać. Ile razy byliśmy świadkami, że krótko po upływie gwarancji nasze urządzenie odmówiło posłuszeństwa? Trudno pogodzić się z faktem, że tak często musimy wymieniać elektronikę, AGD czy też odzież, które dawniej służyły ludziom przez lata. W odpowiedzi na ten niepokojący trend powstał ogólnoświatowy ruch, polegający na organizowaniu tzw. kawiarenek naprawczych. W lokalnej społeczności, przy okazji spotkania i dobrej kawy, różni fachowcy oferują swoje nieodpłatne usługi lub porady. Zwykle naprawiane są rowery, małe AGD, elektronika, odzież, a nawet okulary. W Polsce pierwsze kawiarenki naprawcze uruchomiono w 2016 roku i nadal powstają kolejne, często w formie cyklicznych wydarzeń.
Gospodarka Obiegu Zamkniętego w pracy
W pracy również możemy postawić na GOZ i less waste. Nie drukujmy niepotrzebnych dokumentów, a jeśli już drukujemy to róbmy to dwustronnie, nie nagrywajmy informacji na płytach CD, dbajmy o sprzęt firmowy i oszczędzajmy energię. Zabierajmy drugie śniadanie w wielorazowych pojemnikach. Jeżeli to możliwe korzystajmy z komunikacji miejskiej lub innych alternatywnych środków transportu.
Podsumowanie
Wiemy już, że wszystkie wyprodukowane rzeczy powinny pozostawać w gospodarce tak długo jak to możliwe, przy jednoczesnym ograniczaniu ilości generowanych odpadów. Żeby żyć w zgodzie z ideą GOZ wystarczy trochę odwagi i zmiany codziennych nawyków. Niejednokrotnie możemy spotkać się z niezrozumieniem i stwierdzeniem, że utrudniamy sobie życie. Nie zniechęcajmy się. Trzeba mieć nadzieję, że wkrótce GOZ będzie standardem, a życie w zgodzie z naturą zaprocentuje w przyszłości. Zostawmy przyszłym pokoleniom trochę „niezadeptanej” Ziemi.
Źródła:
- WWF „Living planet report 2018”
- Rzeczpospolita „Gospodarka obiegu zamkniętego w praktyce”
- Ecowater.pl „Produkcja Twojego smartfona pochłonęła 1200 litrów wody”
- Teraz środowisko „Uruchomiono pierwsze w Polsce Repair Cafe”
- Teraz środowisko „Jak produkcja tekstyliów i odpadów tekstylnych wpływa na środowisko?”
Czytaj więcej: