Podczas, gdy pieluchy wielorazowe zyskują na popularności i stają się coraz częstszym wyborem rodziców, w ich cieniu można dostrzec podobny koncept skierowany do kobiet – wielorazowe podpaski. Mimo, że nie ustępują chłonnością jednorazówkom, cechują się wygodą noszenia, a mnogość dostępnych wzorów przyciąga spojrzenie, ciągle nie przebiły się do mainstreamu. Co więcej, wiele kobiet nie ma nawet pojęcia o ich istnieniu. Czym są właściwie podpaski wielorazowe i z czym to się je?
Spis treści
Trochę historii podpasek wielorazowych
Podpaski wielorazowe, tak jak w przypadku pieluch wielokrotnego użytku, nie są niczym nowym, chociaż na pewno ich forma bardzo się zmieniła na przestrzeni lat. Znane nam dzisiaj podpaski ze skrzydełkami są wynalazkiem (dopiero!) początku lat 90. Ich prototypem były materiałowe wkładki, które umieszczało za pomocą sprzączek na specjalnym pasie. Pierwsze takie wynalazki powstały pod koniec XIX w. A wcześniej? Cóż, w zależności od statusu materialnego kobiety używały wszystkiego co miały pod ręką. Szmatki, włókna roślinne, płótna, wełna, a nawet gąbki. Cokolwiek, co było w stanie chociaż trochę ograniczyć krwawienie.
Dzisiaj wydaje się to abstrakcyjne, ale wciąż w wielu krajach kobiety są zmuszone używać takich materiałów, by móc normalnie funkcjonować. Ciekawie porusza ten temat krótkometrażowy film dokumentalny na Netflixie pod tytułem “Okresowa rewolucja”. Kobiety w Polsce są pod tym względem mocno uprzywilejowane. Nie tylko mamy stosunkowo łatwy dostęp do środków higieny intymnej, ale też mamy wybór jakich produktów chcemy używać.
Czemu się na to decydować?
Dla wielu kobiet podpaski są jedynym rozwiązaniem jakie mogą stosować podczas okresu. Tak jak kubeczki menstruacyjne stały się bardziej eko alternatywą dla tamponów, tak i jednorazowe podpaski znalazły swój bezpieczniejszy dla środowiska zamiennik. Argumentem za stosowaniem wielorazówek jest również materiały z jakich są one wykonywane. Nie zawierają wybielaczy i substancji drażniących, przepuszczają też powietrze, co sprawia, że nie powodują odparzeń i redukują ryzyko infekcji miejsc intymnych. Ta właściwość sprawia też, że znajdują swoje zastosowanie w połogu.
Jeśli chodzi o kwestie ekonomiczne to sprawa jest mocno indywidualna i będzie zależała od ilości podpasek jaką potrzebujemy zakupić oraz wybranej marki.
Jakie są rodzaje podpasek wielorazowych?
Właściwie wszystkie podpaski wielorazowe mocuje się na bieliźnie za pomocą napek.
Do wyboru mamy:
- podpaski AIO, zawierające materiał nieprzepuszczalny oraz wkład chłonny zszyte razem. Takie rozwiązanie oferuje na przykład KoKoSi lub Honour Your Flow. Niektóre oferują dodatkowe miejsce na booster w przypadku, gdy potrzebne jest zwiększenie chłonności.
- podpaski składające się z podkładu do umieszczania wkładu chłonnego oraz wkładów, które możemy w nich wymieniać. Przykładem będą LadyPad lub Naya. W takim rozwiązaniu możemy zmieniać dowolnie wkłady bez zmiany “bazy”.
Jakich materiałów używa się do wykonania podpaski?
Z zewnętrznej strony (tej, która dotyka bielizny) znajdziemy najczęściej PUL, rzadziej bawełnę (rozwiązanie polecane w połogu lub w przypadku wkładek wielorazowych), czy tworzywa sztuczne.
Od strony skóry mamy do czynienia z większą różnorodnością. Znajdziemy tam:
- bawełnę,
- bambus,
- mikropolar,
- coolmax,
- i welur.
Wybór materiału będzie zależał głównie od indywidualnych preferencji.
Bawełna i bambus dadzą większe poczucie miękkości, natomiast mikropolar, welur i coolmax zwiększą uczucie suchości. Uchodzą też za łatwiejsze do spierania plam.
Jak dbać o podpaski wielorazowe?
1. Składowanie
Składować podpaski możemy na dwa sposoby:
- na “sucho” – do przygotowanego wcześniej worka (może to być worek z siateczki lub worek PUL) wrzucamy zużyte podpaski bez wcześniejszego ich płukania. Co 2-3 dni wkładamy je do pralki i nastawiamy na program “woda-stop”, “stop-woda” itd. Pozwala to na odmoczenie podpasek bez konieczności ich dotykania. Jeśli nie stanowi to dla kogoś problemu to można je również odmoczyć ręcznie w misce z wodą, a następnie włożyć do pralki na pranie właściwe.
- po wcześniejszym namoczeniu – podpaskę po użyciu opłukujemy zimnym strumieniem wody, a następnie wysuszamy i umieszczamy w kuble z brudną bielizną. Stamtąd trafią bezpośrednio na pranie właściwe.
2. Pranie właściwe
Podpaski można prać wraz z bielizną, ręcznikami i pościelami, przy użyciu proszków do prania. Schemat jest właściwie taki sam jak w przypadku pieluch wielorazowych. Pierzemy w 40 st. C. z dodatkiem odkażacza (na przykład Nappy Fresh) lub 60 st. C. (wtedy odkażacz jest opcjonalny).
3. Suszenie
Tutaj zasady również pokrywają się z pielęgnacją pieluch wielorazowych. Podpaski wieszamy w przewiewnym miejscu, na suszarce lub sznurku. Nie suszymy na kaloryferze, może nam to zniszczyć materiał nieprzepuszczalny. Jeśli suszymy na słońce to zawsze materiałem chłonnym w górę. Podpasek nie należy również prasować.
Ile podpasek wielorazowych będzie potrzebnych na start?
Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Ilość podpasek będzie zależna od długości miesiączki, tego ile planujemy prań oraz obfitości krwawienia. Jeśli planujemy robić pranie co 2 dzień, to potrzebne nam będą 2 nocne i około 8-12 dziennych. Warto wziąć pod uwagę zmieniającą się intensywność krwawienia podczas miesiączki, być może nie wszystkie zakupione podpaski muszą się odznaczać niesamowitą chłonnością. Najlepszym rozwiązaniem jest kupić na start 2-3 różne sztuki i zobaczyć jak się sprawdzają oraz jakie są nasze preferencje co do materiałów.
Podpaski wielorazowe czy kubeczek menstruacyjny?
Nie ma wątpliwości, że to popularność kubeczków menstruacyjnych stoi za stosunkowo niskim zainteresowaniem podpaskami. W większości przypadków są one tańsze, starczają na dłużej, zajmują mniej miejsca i uchodzą za bardziej higieniczne. To, co przemawia na korzyść podpasek, to niższy próg wejścia. Nie trzeba nabywać dodatkowych umiejętności w celu ich użycia, a wybranie pasującego modelu będzie dużo łatwiejsze i tańsze.
Warto dać szansę podpaskom wielorazowym. Zakup paru sztuk na start nie obciąży znacząco domowego budżetu, a być może dzięki nim okres stanie się chociaż odrobinę bardziej znośny. W przypadku totalnej porażki zostanie przynajmniej bardzo elegancka ściereczka do kurzu.
Czytaj więcej: