Coraz częściej na sklepowych półkach można spotkać kosmetyki z oznaczeniem „bez konserwantów” na etykiecie. Zapis ten może sugerować, że produkt jest bezpieczny, nie uczula, nie zawiera niepotrzebnych substancji chemicznych, a więc jest bardziej naturalny. Informacja ta nie jest jednak jednoznaczna z całkowitym brakiem substancji konserwujących. Oznacza jedynie, że dany produkt nie zawiera takich związków, które są wpisane na listę środków konserwujących dopuszczonych do stosowania w kosmetykach.
Konserwanty są w kosmetykach potrzebne. Oczywiście są to związki, które mogą posiadać właściwości drażniące czy uczulające, dlatego na straży konsumentów stoi prawo, które zabrania stosowania tych związków, które są niebezpieczne.
Spis Treści
FAKT- Konserwanty są potrzebne
Co to są konserwanty w kosmetykach?
Konserwanty są to substancje, które hamują rozwój bakterii oraz grzybów. Dodaje się je do preparatów w celu przedłużenia ich trwałości. Kosmetyki zawierające w składzie wodę czy związki organiczne stanowią bardzo dobre środowisko do rozwoju drobnoustrojów, dlatego konieczne jest zastosowanie w ich recepturach konserwantów.
Po co są konserwanty w kosmetykach?
Dodanie substancji konserwujących opóźnia spadek wartości kosmetyku spowodowany jego ewentualną fermentacją, zmianą zapachu, wyglądu czy konsystencji. (Polecam filmik, który pokazuje jak szybko drobnoustroje namnażają się w kosmetyku).
Dostępne na rynku kosmetyki mają zwykle długie terminy przydatności do użycia. Jest oczywiste, że produkt o długim terminie ważności musi być odpowiednio konserwowany, inaczej po kilku miesiącach stosowania stałby się potencjalną bombą biologiczną pełną drobnoustrojów, w tym chorobotwórczych i stanowił zagrożenie dla zdrowia.
FAKT- Konserwanty mogą uczulać
Konserwanty należą do jednych z najczęściej uczulających składników kosmetycznych. Według większości badań znajdują się na drugim miejscu substancji najczęściej alergizujących, tuż po substancjach zapachowych.
Lista powszechnych alergenów występujących w produktach kosmetycznych
Typowe alergeny dzielą się na pięć klas, jak wyszczególniono poniżej: substancje zapachowe, konserwanty, barwniki, metale i kauczuk naturalny.
Składniki kompozycji zapachowych
Komisja Europejska, która przeprowadziła szeroko zakrojone badania nad alergenami zapachowymi, wymienia 26 następujących składników zapachowych wymienionych jako alergeny:
- Amyl cinnamal
- Amylcinnamyl alcohol
- Anisyl alcohol
- Benzyl alcohol
- Benzyl benzoate
- Benzyl cinnamate
- Benzyl salicylate
- Cinnamyl alcohol
- Cinnamaldehyde
- Citral
- Citronellol
- Coumarin (Kumaryna)
- Eugenol
- Farnesol
- Geraniol
- Hexyl cinnamaladehyde
- Hydroxycitronellal
- Hydroxyisohexyl 3-cyclohexene carboxaldehyde (HICC), (znany również jako Lyral)
- Isoeugenol
- Lilial
- d-Limonene
- Linalool
- Methyl 2-octynoate
- g-Methylionone
- Oak moss extract
- Tree moss extract
Konserwanty
- Methylisothiazolinone (MIT)
- Methylchloroisothiazolinone (CMIT)
- Składniki uwalniające formaldehyd i formaldehyd::
- Bronopol (2-bromo-2-nitropropane-1,3-diol)
- 5-bromo-5-nitro-1,3-dioxane
- Diazolidinyl urea
- DMDM hydantoin (1,3-dimethylol-5,5-dimethylhydantoin)
- Imidazolidinyl urea
- Sodium hydroxymethylglycinate
- Quaternium-15 (Dowicil 200; N-(3-chloroallyl) hexaminium chloride)
Barwniki, metale i lateks
- Barwniki lub substancje chemiczne w barwnikach i dodatkach koloryzujących, takich jak te stosowane w farbach do włosów i tatuażach z czarnej henny:
- p-fenylenodiamina (PPD)
- Smoła węglowa
- Metale:
- nikiel
- złoto
- Lateks, wymieniany również jako kauczuk naturalny
Substancje, które mają wysoki potencjał alergizujący są stale badane, w wyniku czego, co jakiś czas kolejne związki są wycofywane z użycia lub stosowanie ich zostaje ograniczone do stosowania wyłącznie w kosmetykach spłukiwanych, gdzie czas kontaktu ze skórą jest krótki.
Więcej o uczuleniu na kosmetyki przeczytasz w naszym wpisie: Alergia na kosmetyki – czego unikać by się nie uczulić
MIT – Parabeny są szkodliwe dla zdrowia
Parabeny stosowane w kosmetykach są jednymi z bardziej bezpiecznych i skutecznych konserwantów. Ich szkodliwość jest bardzo popularnym mitem kosmetycznym. Mit ten jest szeroko wykorzystywany do reklamy produktów, oznaczonych jako „bez parabenów”, które mają być bezpieczniejsze, ale taki napis na etykiecie nie oznacza, że kosmetyk nie zawiera innych konserwantów czy alergenów.
Z powodu wątpliwego bezpieczeństwa parabenów w ciągu ostatnich kilku lat przeprowadzono wiele badań naukowych nad tą grupą związków. Do tego stopnia, ze uważa się je za najlepiej zbadane ze wszystkich konserwantów. Badania wykazały, że parabeny są dobrze tolerowane przez skórę i nie wykazują właściwości drażniących.
Obecność parabenów w kosmetykach była również łączona z występowaniem nowotworów piersi oraz zaburzeniami gospodarki hormonalnej. Udowodniono, że substancje te słabo przenikają przez barierę naskórka i nie kumulują się w tkankach, a ich działanie estrogenne jest zbyt słabe, by mogło wpływać na zmiany pracy hormonów w organizmie.
Parabeny są jednak bardzo popularnymi konserwantami, a więc można je spotkać w wielu produktach. Nawet jeżeli w każdym z tych preparatów ich stężenie mieści się w bezpiecznym, dopuszczalnym zakresie, to jeżeli zastosujemy na raz kilka kosmetyków z parabenami w składzie, może dojść do ich kumulacji na skórze i podrażnienia lub alergii.
MIT- Naturalne kosmetyki nie zawierają konserwantów
Mimo iż producenci kosmetyków naturalnych dbają o jak najkrótsze i najbardziej przyjazne naturze składy, unikanie konserwantów często okazuje się niemożliwe, ponieważ kosmetyki te zawierają wodę lub wodne wyciągi roślinne. Jednak konserwanty jakie znajdziemy w preparatach naturalnych również są naturalne, ponieważ pochodzą z roślin.
Naturalne konserwanty w kosmetykach naturalnych – przykłady:
- Benzoesan sodu (Sodium Benzoate), Kwas benzoesowy (Benzoic Acid)- są szeroko stosowane w konserwacji kosmetyków, kwas benzoesowy występuje naturalnie m.in. w żurawinach, borówkach, śliwkach. Mogą uczulać i działać drażniąco, jednak w kosmetykach stosowane są w bardzo niskich stężeniach.
- Kwas cytrynowy (Citric Acid)- również występuje naturalnie w roślinach, głównie w cytrusach. Jego zadaniem jest regulowanie pH kosmetyku, dzięki czemu gwarantuje jego stabilność.
- Alkohol benzylowy (Benzyl Alcohol), Kwas salicylowy (Salicylic Acid)- występują naturalnie w korze wierzby, hamują namnażanie drobnoustrojów.
- Propanediol (Propanediol) – roślinny glikol, wspomaga działanie konserwantów i stabilizuje emulsję. Pozyskuje się go z ziaren kukurydzy.
- Glukonolakton (Gluconolactone)- hamuje namnażanie bakterii, działa stabilizująco, utrzymuje prawidłowe pH produktu. Powstaje naturalnie m.in. w procesie fermentacji ziaren kukurydzy.
Świetnymi właściwościami przeciwdrobnoustrojowymi charakteryzują się związki pochodzenia naturalnego: wyciągi roślinne i olejki eteryczne . Wysokim działaniem antyseptycznym charakteryzują się:
- olejek z drzewa herbacianego (Melaleuca Alternifolia Leaf Oil),
- olejek rozmarynowy (Rosmarinus Officinalis Leaf Oil)
- i olejek eukaliptusowy (Eucalyptus Globulus Leaf Oil),
a dodane w odpowiednim stężeniu działają silniej niż klasyczne konserwanty. Wyciągami roślinnymi, które poza działaniem pielęgnacyjnym charakteryzują się zdolnością do niszczenia drobnoustrojów są m.in.
- wyciąg z nagietka (Calendula Officinalis Extract),
- wyciąg z winorośli (Vitis Vinifera Seed Extract)
- czy z bławatka (Centaurea Cyanus Flower Extract).
Istnieją też związki, które nie znajdują się na liście środków konserwujących dopuszczonych do stosowania w kosmetykach, ale poza swoimi właściwościami nawilżającymi czy przeciwzapalnymi posiadają aktywność bakteriostatyczną. Do takich substancji należą:
- kwas mlekowy (Lactic Acid),
- glikole (glikol kaprylowy (Caprylyl Glycol), glikol pentylenowy (Pentylene Glycol)),
- etyloheksylogliceryna (Ethylhexylglycerin)
- oraz wiele innych.

FAKT- Kosmetyki mogą nie zawierać konserwantów
Bardzo ważnym czynnikiem, który pozwala na eliminację tradycyjnych konserwantów z kosmetyków, jest odpowiednie opakowanie. Opakowanie powinno ograniczać kontakt wyrobu ze środowiskiem zewnętrznym oraz zapobiegać kontaminacji drobnoustrojami. Idealnym przykładem są saszetki czy kapsułki jednorazowego użytku, ponieważ zapewniają najlepszą ochronę kosmetyku pod względem mikrobiologicznym, jednak generują one dużo śmieci.
Dlatego godne uwagi są opakowania typu airless: są one szczelne, a wiec chronią zawartość przed dostępem powietrza oraz zaopatrzone w atomizer lub pompkę do dozowania produktu, tak, by nie pobierać go dłonią bezpośrednio z opakowania. Ważne też, by opakowanie chroniło kosmetyk przed działaniem światła słonecznego, ponieważ promieniowanie UV może rozkładać aktywne składniki w preparacie.
Dzięki odpowiedniemu opakowaniu można ograniczyć ilość konserwantów lub całkowicie je wyeliminować.
Terminy ważność kosmetyków
Na wszystkich kosmetykach powinniśmy odnaleźć informację dotycząca terminu przydatności danego preparatu. Termin ważności informuje, do kiedy dany preparat zachowa swoje właściwości, konsystencję, a jego stosowanie będzie bezpieczne.
Okres przydatności najczęściej oznaczany jest na dwa sposoby. Pierwszy z nich to skrót EXP (Expiration date), który dosłownie oznacza datę ważności, czyli moment w czasie, po którym nie powinno się już stosować produktu.
Drugi to PAO (Period After Opening), określający czas przydatności do użycia po otwarciu. Przedstawiany jest graficznie za pomocą otwartego słoiczka, przy którym znajdziesz informację o czasie przydatności produktu np.: 6M (kosmetyku można używać do 6 miesięcy po otwarciu). Symbol PAO znajdziesz na preparatach, których termin ważności wynosi co najmniej 30 miesięcy.
W przypadku kosmetyków o krótszym terminie ważności niezbędne jest podanie dokładnej daty przydatności do użycia. Przepisy te nie dotyczą kosmetyków, które sprzedaje się w hermetycznie zamkniętych pojemnikach, takich jak perfumy czy dezodoranty.
Czytaj więcej:
- Dlaczego warto stosować kosmetyki naturalne?
- Skóra atopowa a kosmetyki naturalne
- Przepisy na domowe kosmetyki – zrób je samodzielnie w domu!
Podsumowanie
Jak widać konserwanty w większości kosmetyków są niezbędne. Większość z nich jest bezpieczna dla zdrowia i nie powoduje alergii. Jeśli jednak chcecie maksymalnie wyeliminować te składniki czytajcie dokładnie składy, wybierajcie formuły bezwodne i sięgajcie po odpowiednie opakowania.