Lepsza będzie pralka czy pralko-suszarka? Które urządzenie sprawdzi się w Waszym domu?
Jeśli Twoja pralka szwankuje i poszukujesz nowego rozwiązania, to zapraszam na wpis z przeglądem rozwiązań. W dalszej części przeanalizujemy też zasadę działania i klasę urządzenia.
Spis treści
Moje osobiste doświadczenia
Zanim przejdę do analizy rynku, to jak zawsze podzielę się z Wami moimi osobistymi doświadczeniami z korzystania z pralek, suszarek i pralko-suszarek.
15 lat temu, jeszcze na studiach, wyjechałam na work&travel do Stanów Zjednoczonych. Przez 4 miesiące korzystałam z wolnostojącej suszarki i przepadłam. Moje pranie robiłam raz w tygodniu w ogólnodostępnej pralni, z kawą i książką w ręku. W ciągu 4 godzin wszystko było już suche. Do tego ta miękkość i zapach, no po prostu zapałałam miłością do suszarki.
Po powrocie do domu rodzinnego, niecałe 4 miesiące później, nasza stara pralka dokonała żywota. Rodzice stanęli przed zakupem nowej pralki. Ja zakochana w suszarce namawiałam ich na zakup pralko-suszarki i taką zakupili. Pamiętam jak dziś pierwsze moje pranie, nowe jeansy wranglery i ten moment suszenia ich w nowej pralko-suszarce. Osz jakie było moje zdziwienie, jak jeansy nie dość, że sztywne, to były nadal lekko mokre. Do tego zrobiły się na nich kanty, które były wszędzie, odbarwił się na nich materiał i żadne żelazko nie chciało się tych zagnieceń pozbyć.
Finalnie nie korzystaliśmy z opcji suszenia. Po prostu to nie było to, co suszarka amerykańska, więc szybko wszystkich zniechęciła. Kilka lat później, jak mieszkałam w wynajmowanym mieszkaniu, miałam na nowo styczność z pralko-suszarką. Tu dostałam instrukcje, aby wyjmować większość prania przed suszeniem, zostawiając połowę, a najlepiej 1/3 wsadu. Wtedy rzeczywiście wszystko było dosuszone i nie wymiętolone. Więc zwróciłam honor temu urządzeniu, chociaż i tak korzystałam raczej sporadycznie.
Wady i zalety urządzeń dostępnych na rynku
Dwa urządzenia: osobno pralka i suszarka
Zacznijmy od najbardziej wypasionej opcji jaką są dwa urządzenia, czyli osobno pralka i suszarka. Jest to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie do osób, które dysponują kilkoma metrami wolnej przestrzeni. Może się jednak okazać, że mimo braku miejsca w łazience, miejsce dla suszarki znajdzie się gdzieś indziej. Suszarka może stać w dowolnym miejscu w domu. Nie potrzebuje dostępu do wody, a jedynie do prądu (w razie czego przedłużacz może załatwić sprawę). Można ją spokojnie wstawić do szafy bądź postawić w słupku na pralce. Takie rozwiązanie wybraliśmy my: do tego potrzebny jest łącznik, który jest miedzy pralką a suszarką. Ma wysuwaną półeczkę, co jest świetną opcją na składanie prania.
Zalety i wady posiadania osobno pralki i suszarki:
Zalety:
- Większy bęben suszarki, co przekłada się na większą ilość suszonego prania za jednym suszeniem
- Dokładniejsze suszenie: nie ma problemu z mokrymi ubraniami
- Mniejsze zużycie sprzętu, gdyż rozkłada się na 2 osobne urządzenia
- Duży wybór opcji suszenia i odświeżania odzieży
- Mniejsze zużycie energii i wody
Wady:
- Koszt zakupu jest duży: jednorazowo trzeba wydać więcej na dwa sprzęty
- Dodatkowe miejsce, aby postawić suszarkę
- Konieczność przekładania prania miedzy dwoma urządzeniami
Jedno urządzenie: pralko-suszarka
Jeśli jednak takiego miejsca naprawdę ze świecą szukać, wtedy rozważyłabym opcję pralko-suszarki. To rozwiązanie nie będzie tak efektywne jak dwa osobne urządzenia, ale zaletą jest też to, że nie trzeba będzie przekładać prania.
Zalety i wady posiadania pralko-suszarki:
Zalety:
- Niższa cena: wszak jedno urządzenie w podobnej cenie co pralka
- Zajmuje tyle samo miejsca co pralka
- Nie trzeba przekładać prania
Wady:
- Zależnie od modelu pralko-suszarka może pobierać wodę do suszenia ubrań
- Nie wysuszy nam całego wsadu pralki na raz
- Zużywa więcej energii niż wolnostojąca suszarka
Pralka i rozkładana suszarka
No i ostatnim rozwiązaniem jest po prostu zwykła pralka i wolnostojąca, rozkładana suszarka. Wszak pranie towarzyszy nam od dzieciństwa. Wad tego rozwiązania jest sporo: od wilgoci w mieszkaniu, poprzez wiecznie stojące i kiszące się pranie. Zaletą jest kwestia finansowa i ekonomiczna.
To jak już znamy wady i zalety tych rozwiązań, przejdźmy do bardziej technicznych aspektów.
Parametry, na które warto zwrócić uwagę
Zacznijmy od suszarek i ich technologii, pierwsze są suszarki wywiewowe rzadko stosowane w Polsce gdyż wymagają podłączenie do niezależnego kanału wentylacyjnego innego niż komin wentylacyjny, który mamy standardowo w łazienkach . W kilku słowach zasada ich działanie polega na tym, że wilgotne powietrze jest wywiewane i odprowadzane na zewnątrz.
Większość suszarek wolnostojących i pralko-suszarek jest konwekcyjnych, a te najbardziej ekonomiczne są dodatkowo z pompą ciepła i na taką właśnie zdecydowaliśmy się my, ponieważ ma kategorie A+++, czyli jest najbardziej ekonomiczna.
No i właśnie tu przechodzimy do najważniejszego punktu czyli zużycia prądu. Dla nas było to największe kryterium. Mimo, iż mamy fotowoltaikę, chcieliśmy, aby zużycie było jak najmniejsze. Wszak ceny energii ciągle rosną i tanieć nie będą. Jest to jednorazowo większy wydatek, ale na przestrzeni kilku lat się zwróci, szczególnie przy częstym użyciu. Obowiązkowo jest to urządzenie na które warto dołożyć i przedłużyć gwarancję na 5 letnią.
Ostatnim parametrem jest głośność. Tu można zainwestować w matę antywibracyjną, co zawsze wygłuszy delikatnie odgłosy wirowania. Jeśli pralka bądź suszarka będzie stać w przestrzeni, gdzie często przebywamy, bądź blisko śpi dziecko, warto zadbać, aby sprzęt generował najniższa ilość decybeli. U nas nie ma tego problemu, urządzenia są ciche, stoją w łazience, więc w ciągu dnia, a nawet w nocy nie przeszkadza nam ich praca. Ale znam przypadki, kiedy suszarka stała w zabudowie w przedpokoju i niestety była na tyle głośna, że budziła niemowlaka.
Na koniec podsumowując całość ważne jest też umiejętne obsługiwanie prania, dozowanie proszku, nie przeładowywanie pralki, co niestety powoduje jej szybsze zużycie. Regularne czyszczenie, opróżnianie filtrów i dbanie o sprzęt aby nam dłużej służył. Przyznam się szczerze, że dopiero przejście na wielopieluchowanie nauczyło mnie, jak prawidłowo prać, więc warto ten temat zgłębić.
Jeśli treść Ciebie zainteresowała zapraszam do śledzenia mojego profilu na Instagramie @mamarodzynek