Spis treści
Pieluchy tetrowe powinny się znaleźć w każdej wyprawce
Pieluchy tetrowe, kiedyś były podstawą pieluchowania dziecka. Dziś wydaje się, że tetra została wyparta całkowicie. Nic bardziej mylnego! Tetrowe pieluchy powinny znaleźć się w każdej wyprawce noworodkowej. Ilość możliwych zastosowań jest ogromna – można ją wykorzystać jako:
- pieluszkę wielorazową (wkład chłonny), oczywiście;
- Podkład na przewijak;
- Szmatkę do osłaniania ramion (i innych części ciała) rodzica przed ulewaniem;
- Ręcznik do wycierania buzi maluszka;
- Tkaninę do owinięcia dziecka przy kąpieli;
- Osłonę przed słońcem lub wiatrem;
- Kocyk do przykrycia niemowlęcia w ciepłe dni;
- Myjkę do wycierania pupy;
- A gdy maluch podrośnie i pieluchy tetrowe przestaną być potrzebne, mogą stać się ręcznikiem kuchennym, szmatką do mycia okien i pewnie czymś jeszcze!
Zalety tkaniny tetrowej
Wszystko to dlatego, że tetra jest miękka, przewiewna, jej luźny, charakterystyczny splot przepuszcza powietrze, ma naturalny skład i dobrze chłonie wilgoć. Do tego jest tania, wiele wytrzymuje, można ją prać w wysokiej temperaturze i jest łatwa w czyszczeniu.
Zwyczajna bawełniana tetra jest w 100% wykonana z przędzy bawełnianej, ale na rynku dostępne są również pieluchy bawełniane z domieszką np.: bambusa (pieluchy tetrowe bambusowe). Bardzo charakterystyczny jest splot tetry – widać duże kwadraty, o różnych wielkościach, w zależności od jej gramatury.
Przy pieluchowaniu wielorazowym dobrze jest wybrać tetrę o gramaturze min. 140gsm. Taka tetra jest wystarczająca dla noworodka, a to, na jak długo wystarczy jej chłonność, zależy już od dziecka. Ja pieluchowałam dziecko tetrą przez 12 pierwszych miesięcy jego życia, w 2019 roku 😉
Pieluszka tetrowa bardzo dobrze przepuszcza powietrze. Nawet dzisiaj, gdy na pupie maluszka pojawią się duże odparzenia, pediatrzy często polecają jak najczęstsze wietrzenie i tetrowanie. Do tego tkanina jest miękka i delikatna, więc nie powinna powodować dodatkowych podrażnień. Prawdą jest, że jej miękkość może zniknąć pod wpływem wielokrotnego prania w twardej wodzie, ale nawet wtedy pomaga „tarmoszenie” pieluszki po wyschnięciu.
Rozmiary pieluszek tetrowych
Pieluchy tetrowe dostępne w moim sklepie występują w kilku rozmiarach:
- 50x50cm (dla noworodka);
- 60x60cm (dla noworodka);
- 70x70cm;
- 80x80cm ;
W innych miejscach można też znaleźć prostokątne tetry, np.: o wymiarach 60x80cm. Po praniu wymiary mogą się zmienić, bo naturalny materiał się kurczy, maksymalnie do 10%.
Pielucha tetrowa w wyprawce pieluszkowej
Kiedy dzwonicie do mnie i pytacie o polecenie czegoś dla noworodka, to polecam tetrę. W rozmiarach 50×50 i 60×60. Z tego mniejszego rozmiaru dziecko szybciej wyrośnie. Dlatego jeśli spodziewacie się dziecka powyżej 4kg, nie kupujcie 50-tek – może się okazać, że już Wam się nie uda zapiąć jej dobrze na dziecku. Do tego zawsze możecie dokupić pieluszki – wysyłam paczki zazwyczaj z dnia na dzień, więc po kilku dniach macie dodatkowy zapas tetry u siebie.
Moim zdaniem (i wiele mam się ze mną zgodzi na pewno) przy noworodku tetra jest bardzo wygodnym rozwiązaniem. Jest wiele możliwości składania tetry, więc każdy dopasuje coś dla swojego bąbla. Odpowiednio zawinięta chroni przed wyciekami mlecznej kupki. Jest wystarczająco chłonna dla noworodka (bo maluszek załatwia się mało, a często), a jednocześnie nie sprawia, że dziecko ma ogromną pieluchę na sobie.
Nasi rodzice pamiętają tetrę tak…
Drzewiej (uwielbiam to słowo!) zakładało się dziecku pieluchę tetrową, na to czasem drugą i…od razu ubranka! Po jakimś czasie wszystko było do przebrania! Brzmi jak horror, zwłaszcza jeśli nie mamy w domu pralki. Potem pojawiły się „ceratki”, które choć w pewnym stopniu zapobiegały przeciekom, to blokowały dostęp powietrza do skóry i łatwiej było o odparzenie. Tak właśnie spora część społeczeństwa kojarzy pieluchy wielorazowe. Ha! Teraz to wygląda w dużej mierze inaczej, ale tetra pozostała.
Szukasz pieluszek dla noworodka i nie wiesz, co wybrać, a nie chcesz wydać za dużo i długo się zastanawiać? Oto…
Szybki zestaw pieluch wielorazowych dla noworodka:
- Tetra 60×60 – 30 sztuk;
- Klamerka Snappi, by ładnie spiąć tetrę – 1 sztuka;
- Otulacz PUL w rozmiarze S – 4 sztuki
- Worek PUL na brudne pieluszki.
Taki zestaw pozwoli wystartować i za 350zł zacząć wieloprzygodę 🙂 Zawsze można dokupić to, czego brakuje, a przy takim zestawie mamy dość wkładów chłonnych, by prać co dwa dni przy noworodku. Średnio takiego maluszka przewija się 10-12 razy na dobę. Tetra też fantastycznie szybko schnie, więc nie musimy się stresować, jeśli częściej przewijamy dziecko.
Klamerka Snappi
Klamerka Snappi to super wynalazek – zamiast agrafki, pozwala w bezpieczny i szybki sposób spiąć poszczególne „ramiona” pieluszki tetrowej i utrzymać je w jednym miejscu. Wystarczy jedna, druga przydaje się w przypadku zgubienia, lub większej awarii w pieluszce 😉 Dobrze jest wybrać taką w ciemnym kolorze – trudniej ją zgubić w ciemnościach, jeśli wokół jest dużo białych przedmiotów (pewnie pieluch).
Otulacz PUL
Otulacz PUL to doskonały następca „ceratki”. To nowoczesny materiał – w końcu ubrania dla sportowców też są teraz z różnych syntetycznych włókien, a oddychają! PUL to poliester laminowany poliuretanem i posiada malutkie otworki, przez które przepływa powietrze, a woda nie. Jest miękki i zabezpiecza przed przeciekami. Otulacz od Little Birds jest wykończony delikatną gumolamówką w pachwinkach, która delikatnie obejmuje udka dziecka i dopasowuje się do ich kształtu. No i mimo zagranicznej nazwy, to polski produkt 🙂
Otulacz PUL składa się tylko i wyłącznie z warstwy wodoodpornego materiału PUL (poliester laminowany poliuretanem). Do otulacza wkładamy dowolny wkład chłonny, możemy też dziecku wcześniej założyć formowankę. Niektóre otulacze mają zakładki, za które wygodnie chowamy końce wkładu. Po zużyciu wkład chłonny wrzucamy do worka/wiaderka, gdzie czeka na pranie. Natomiast otulacza (jeśli gumki nie są mokre, a sam otulacz nie jest brudny), możemy użyć ponownie, pozwalając mu się najpierw przewietrzyć. Dzięki temu każdy otulacz możemy założyć nawet 3-4 razy. W sklepie znajdziesz też otulacze wełniane.
Worek PUL
Worek PUL to też super sprawa – do niego wrzucamy brudne pieluszki, a materiał PUL sprawia, że zawartość się nie „kisi”, tylko oddycha. A ewentualne brzydkie zapachy zostają w środku. Po odpieluchowaniu worek przyda się na mokre rzeczy na basen, na plażę, nad jezioro, albo do przedszkola.
Wielopieluchowanie współcześnie to łatwizna
Teraz pieluchowanie tetrą to żadna trudność. Brudne pieluszki wrzucamy do worka PUL (przy noworodku nie musimy nawet nic robić z kupką, mleczne kupki zostawiamy). Potem trafiają do pralki (nie do Frani), wstawiamy płukanie z odwirowaniem i wypompowaniem wody (osobny taki cykl, pranie wstępne dodane do prania głównego nie wystarczy). Jak zajrzymy wtedy do pralki, to po mlecznych kupkach nie będzie już śladu. Następnie dorzucamy proszek i ustawiamy pranie na 60 stopni (lub na 40 stopni, ale dodajemy wtedy odkażacz) i dodajemy dodatkowe płukanie w opcjach. E voila! Pieluchy idą do suszenia. Potem składamy i na pupę. Żadnego prasowania! Prasowanie zgniata włókna i zmniejsza chłonność.
Przy wyborze programu do prania nie warto brać programów ECO, bo pobierają za mało wody. Jeśli pierzemy na 60 stopni, to musimy mieć pewność, że w danym cyklu pralka przez około 20 minut utrzyma tą temperaturę (inaczej po jakimś czasie pieluszki będą brzydko pachnieć).
#origamiztetry
Pieluchy tetrowej można używać jako wkładu chłonnego składając go w różny sposób. Najprościej jest złożyć ją po prostu w prostokąt, ale to rozwiązanie jest wygodne głównie przy małych dzieciach. Wygodniejsze dla noworodka będzie złożenie w np.: samolot, latawiec, skrzydła anioła, itd. Możesz je wyszukać na Facebooku pod hasztagiem #origamiztetry.
Ja dla córki składałam tetrę 60×60 w latawiec. Im była większa, tym szerzej rozstawiałam sobie krawędzie, potem w środku dokładałam booster, a do roku pieluchowałam tą samą tetrą składaną w prostokąt. Przy składaniu w prostokąt klamerka Snappi nie była już potrzebna, wcześniej w użyciu non-stop.
Tetra – królowa pieluch
Lubię nazywać tetrę „królową pieluch”, bo mimo pojawienia się Internetu, komputerów, telefonów komórkowych, super nowoczesnych aut, to ona trwa i dalej jest swoistym must-have w wyprawce niemowlaka. A ja szczerze polecam ją jako element Twojego wielopieluchowego stosu!
Jeśli podobał Ci się artykuł – udostępnij go proszę, skomentuj, daj znać 🙂